Tak wygląda moje "Małe kino":
Kolejnym patentem jest też oglądanie filmów przy posiłkach. 10min przy śniadaniu, 15min przy obiedzie...Zdarza mi się czasem oglądać film przez 3-4 dni, ale też jakoś lubię tę metodę :)
PS. A tutaj francuska wersja TACXa (fragment filmu "Les Triplettes de Belleville")
No comments:
Post a Comment